reklama, reklama, laj laj laj :D
Co prawda mam trochę nowej biżuterii do pokazania, jednak czekam na pogodę, żeby zrobić ładne zdjęcia, a na razie pokazuję Wam reklamę :) Jakiś czas temu pisałam, że załapałam się do reklamy dawnej Ery, teraz T-mobile i oto wyszła już do tv! Więc dziś pochwalę się sobą :P Ta dziewczyna w rudych dreadach, to ja, a obok mnie mój Ukochany (też z dreadami)
Jesteś piękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Ła, miło mi bardzo ~'_'~
OdpowiedzUsuńAle to chyba jest magia kamery :P
To prawda, popieram Doro, super ujęcie!
OdpowiedzUsuńTo prawda, popieram Doro! Świetne ujęcie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńO proszę... a kilka dni temu moja Rodzicielka - wyczulona na dready z racji tego że jej jedyna córa rodzona na głowie też je nosi, okrzykiem bojowym zawołała "W reklamie są DREDZIARZE AAAA !!"
OdpowiedzUsuńA tu przypadkiem trafiam na Twój blog i taka niespodzianka :) Pozdrawiam w takim razie szczęśliwych posiadaczy najcudowniejszej fryzury na świecie ;)
A dzięki dzięki :) Właśnie z Ukochanym cieszymy się, że akurat Nam się trafiło coś takiego, bo może wielu ludzi widząc dredziarzy w reklamie zmieni swoje podejście :)
OdpowiedzUsuń