coraz zimniej...
Za oknem już nie ma tak dużo słonka jak całkiem niedawno, ale z drugiej strony to dobrze :) Będzie więcej czasu na nadrobienie zaległości blogowych :P Chociaż jestem w trakcie szukania pracy i nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie. Ale udało mi się zrobić ostatnio coś takiego. Z jednej strony mi się podobają, a z drugiej czegoś im brakuje...
I jeszcze trochę zaległych zdjęć z ogniowej Ostródy :) Na prośbę Roccki
no co ty?! nic im nie brakuje, super są!
OdpowiedzUsuńO kurczę! Zdjęcia są niesamowite i jestem pewna, że nie oddają nawet 10% tego, jak tam było naprawdę!! Zazdroszczę, oj, bardzo zazdroszczę! Kiedy odbywają się te Festiwale? :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki? Śliczne...! Niczego im nie brakuje, są w sam raz! :)