kombinuję, kombinuję ;)
A kombinuję ponieważ w najbliższą niedzielę (27 XI 2011) odbędą się targi biżuteryjne RE:produkcje, na które jednak zdecydowałam się wybrać. Przez moje postanowienie każdą wolną chwilę poświęcam na robienie. Tempo mam ślimacze, ale nic to. Udało mi się zrobić takie brochy filcowe :)
I kolczyki, które teraz idą u mnie na masę, na dniach będzie wysyp (oby!)
Oryginalna biżuteria, bardzo podobają mi sie kolczyki!
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria, oryginalna; piękne kolory :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam. Miło mi niezmiernie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory:-))
OdpowiedzUsuńale śliczności :) mam dla Ciebie dwa kominy do wyboru fioletowy i granatowy jak byś chciała to mów ;)
OdpowiedzUsuńPo prostu przepiękne!
OdpowiedzUsuńfajne różności, pozdrabniam IZA
OdpowiedzUsuńehh.. sama plotę z koralików, a widzę już u którejś osoby taki splot jak masz tu zaprezentowany (a dokładniej go widać przy samej zawieszce), czy możesz mnie nakierować jak taki splot wykonać? będę wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńach, oczywiście! sama korzystałam z tego splotu nie raz, tylko w wersji twisted. oczywiscie najłatwiejsze rozwiązania są zaraz pod nosem, a człowiek kombinuje :)
OdpowiedzUsuń