Mało czasu na wszystko, chodzę i szukam pracy, i z każdym dniem coraz bardziej się załamuję... Święta coraz bliżej, a tu pusto. Może w końcu coś się trafi, jestem dobrej myśli. Ogółem robię porządki w swoich półfabrykatach itp. i można już trochę rzeczy znaleźć na Z Ręki Do Ręki to dopiero początek porządków, więc jeszcze trochę rzeczy będę dorzucać.
A wczoraj moja Ciocia zażyczyła sobie wisiorek, dłuuugachny i turkusowy. Miałam zamiar zrobić Jej taki pod choinkę, jednak tak bardzo marzyła o takim, że wspólnie z Ukochanym zrobiliśmy taki od razu. Bardzo się podobał :)
Komentarze
Prześlij komentarz
dzięki za każde słowo