28.04.2010          23:04


Dzisiaj zamknęłam okno. Nie mam ochoty słuchać odgłosów z zewnątrz. Za bardzo się boję. Od jakiegoś czuję, że się duszę. Nie odpowiada mi ten stan, ale to silniejsze ode mnie. Czas na zmiany. Nie wiem tylko jeszcze na jakie…
A to moje ostatnie wypociny. Coś nie mam pomysłów na nowe rzeczy.




  

Chciałam, żeby to były takie kolczyki, że jak się na nie spojrzy, to pierwszą myślą będzie nimfa wodna. Jednak nie udało mi się, ale będę dalej kombinować.
A tu próba zapełnienia sobie czasu w pracy.  Wisiorek – ważka i dwie inne pierdółki :P








Komentarze

Popularne posty