Jak to ostatnio, dzisiaj na szczęście znowu była pogoda. Nie omieszkałam skorzystać ;) Jak zwykle męczyłam hoola, na szczęście nauczyłam się kilku nowych rzeczy. Prawie cały dzień cisnęłam, aż sama nie wierzę. Po czym zjadłam porcję obiadu jak dla starszego brata :P Obiecuję, że będę mniej zamęczać zdjęciami z ogrodowych treningów. W niedzielę pokażę zdjęcia z Pól Mokotowskich, o ile będzie pogoda ;)
I zrobiłam dwie pary kolczyków. Te pierwsze nie są mojego pomysłu, bo już gdzieś widziałam taki wzór, jednak niestety nie powiem gdzie :(
Banshee biega po łóżku, zaraz będzie musiała wracać do klatki. Jestem padnięta po dzisiaj. I chciałabym Wam wszystkim podziękować za tyle ciepłych słów, które od Was dostaję. Naprawdę miło się robi :) A myślałam, że nikt tu nie zagląda :P To bardzo buduje. A teraz czas spać. Jutro wpadła mi robota pt. pilnowanie dzieci :) Przynajmniej coś zarobię, a myślę, że miło spędzę z nimi czas. Wezmę aparat, może coś ciekawego będzie ;) Spokojnej nocy życzę wszystkim i oby jutro rano wszędzie świeciło Słońce :D
Jest słoneczko jest!!!:) Na szczęście!!!:)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia z ogrodu jak dla mnie nie są męczące;)
No i fajne te kolczykasy:) Dobrze widzę,że te zielone to jakby drzewka szczęścia?:)
Świetne kolczyki, tez je gdzies widzialam i mialam marzenie zeby sobie takie zrobic ale nie mialamdrucikow i rozeszl sie po kosciach ;)
OdpowiedzUsuńJa tez czasem wykorzystuje to co widzialam w internecie to takie male wsparcie tworcze gdy pomyslow brak :*
buziiaki :*
=) bardzo lubię wpadać na Twojego bloga. Jest tu mega pozytywnie!
OdpowiedzUsuń=) bardzo lubię wpadać na Twojego bloga. Jest tu mega pozytywnie!
OdpowiedzUsuń